Niestety większość prognoz jest pisana w taki sposób, że nic z tego nie wynika ( bo albo będzie padał deszcz, albo będzie świecić słońce) nie wiem za co im płacą takie prognozy to każdy może napisać, wystarczy znać parę mądrych słów typu, WALL STREET, DAX, ETF, TFI, OFE, parę nazw WIGów, kilka słów z zakresu giełdowej analizy technicznej, fundamentalnej.etc.
Znalezienie jakiegoś artykuły w którym autor nie boi się swojego zdania jest bardzo trudne, ale nie niemożliwe po prostu trzeba czasem się wczytać w treść, jedno co zauważyłem to że nie warto przykładać dużej wagi do informacji ze stron instytucji finansowych, tam to jest dopiero lanie wody, a główny cel to sprzedaż funduszy lub innych instrumentów finansowych.
Rada dla wszystkich, ostrożnie wchodźcie we wszelkie interesy długofalowe z bankami, gdyż jesteście na straconej pozycji i często możecie dostać ostro po dupie.
Pani z banku zaproponowała mi niedawno super extra rzecz, produkt strukturyzowany, "niezwykle płynny" który zabezpieczy moje oszczędności przed stratami jakie mógłbym ponieść, a zysk praktycznie nieograniczony, na moje pytanie jakie zyski przyniosły inne tego typu produkty w ich ofercie, troszkę się zmieszała i zaczęła opowiadać farmazony o kryzysie, że pewne rzeczy są nie do przewidzenia, ale przecież nic nie stracę.
A CO Z INFLACJĄ !!!
Reasumując zamroź kasę na 3 lata licząc na hipotetyczne zyski, bank będzie za to obracał twoimi pieniędzmi oczywiście wliczając tzw. opłatę, za zarządzanie i ciesz się że nie straciłeś i dostaniesz swoje co włożyłeś.
Tak bardzo tęsknie za prostymi produktami finansowymi, teraz nawet zwykła lokata może być czasem tak ubrana w rożne kruczki, ze strach.
![]() |
Fot. 401(K) 2013's / www.flickr.com |
We wszystko trzeba włożyć wysiłek nie ma nic za darmo, przynajmniej zostaje przyjemność odfajkowania kolejnego zadania z listy, a to pomaga utrzymać motywację do zmiany i prowadzenia tego bloga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz