Motywacyjny charakter tego bloga jest dlatego dla mnie dobrą wiadomością, bo dzięki temu łatwiej utrzymam kierunek zmian jaki zamierzam przeprowadzić w swoim życiu.
Wpadł mi nawet pomysł żeby założyć inne blogi ukierunkowane na inne różne aspekty mojego życia, które chętnie bym zmienił np. naukę jeżyka angielskiego, czy poprawę kondycji, Jest nieskończenie wiele rzeczy, które mógłbym zmienić, a brakuje tylko lub aż, dłuższego okresu wytrwałości.
Oczywiście istnieje niebezpieczeństwo że prowadzenie blogów pochłonie mnie do takiego stopnia, że nastąpi przerost formy nad treścią i więcej czasu zabierze mi blogowanie, niż nauka języka lub poranne bieganie.
No ale to kwestia przyszłości, jedną z zasad którą chce stosować jest życie tu i teraz, a nie rozmyślanie nad rzeczami, które się może wydarzą, albo na które nie mam wpływu. Po prostu ważne jest bym wiedział na co mam wpływ i co mogę zmienić, a co jest niemożliwe do zmiany.
Tu przypomniała mi się książka którą kiedyś przeczytałem napisana przez psychologa Martina Seligmanan twórce teorii "o życiowej wyuczonej bezradności" polecam jej przeczytanie bo daje do myślenia i może pomóc w zyciu.. Może kiedyś ja zrecenzuje i opiszę.
![]() | ||
Fot mediarodzina.pl / Martin E.P. Seligman / Co możesz zmienić a czego nie możesz |
Popracuj nad tym by znaleźć cie łatwiej w Google, ale pomysł fajny. Pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuń