Finanse - plan na rok 2013
Zainspirowany moim przyjacielem, który co roku tworzy plan finansowy na przyszły rok postanowiłem stworzyć swój własny. Mam nadzieje, że świadomość posiadania planu finansowego pozwoli mi ograniczyć pewne zbędne wydatki, które niestety generują dodatkowe koszty.
Postanowiłem że każdą wolną zaoszczędzoną złotówkę będę oszczędzał lub inwestował. Wiem że nie będzie to łatwe, ale jak uświadomił mi mój przyjaciel, nie na darmo mówi się "pieniądz robi pieniądz".
![]() |
Fot. 401(K) 2013 / www.flickr.com |
Przeglądająca oferty różnych form inwestowania lub oszczędzania, rozbolała mnie głowa. Szczególnie irytujące są tu reklamy typu lokata na 10%, ale drobnym druczkiem dopisane, pod warunkiem założenia konta (oczywiście płatnego), karty i cholera wie jeszcze czego, ZERO rzetelnej informacji byleby naciągnąć człowieka.
Porównując lokaty i konta oszczędnościowe stwierdziłem że niestety mój bank nie ma zbyt dobrych warunków, ledwie wyrównuje inflacje. Założyłem więc nowe konto w innym, które ma lepsze warunki i wyższe oprocentowanie na koncie oszczędnościowym.
Planuje też przyjrzeć się różnego rodzaju funduszom inwestycyjnym, akcjom, obligacjom i rozlokować wolne środki które dotychczas miałem odłożone na lokacie.
Jak słusznie zostałem uświadomiony lokaty to nie najlepszy obecnie środek pomnażania pieniędzy, chociaż zdawałem sobie z tego sprawę, zawsze było mało czasu by się zająć na poważnie swoimi oszczędnościami, niezbyt wielkimi, ale tym bardziej warto dbać o nie.
Wszystko dzięki blogowi i przyjaciołom
W skrócie
- zmieniłem konto na darmowe
- założyłem konto oszczędnościowe z wyższym oprocentowaniem niż dotychczas
- zaplanowałem wzrost wartości oszczędności o około 8% poprzez wybranie innych, form inwestowania niż lokata w banku lub konto oszczędnościowe ( fundusze, akcje, obligacje) co wybiorę to sie okaże
- zlikwiduje zbędna kartę kredytowa
- będę spisywał wydatki i przychody
- przyjrzę się możliwym oszczędnościom w domu (prąd, woda, itp)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz