Jest pewna grupa ludzi która, z wielką przyjemnością podkreśla, że bardzo dużo pracuje, zdałem sobie sprawę, że ja też powtarzam takie slogany, więc zadałem sobie pytanie:
Co to oznacza że dużo pracuje ?
Znalazłem odpowiedź.
NIC, oprócz tego że mam mniej czasu wolnego, dla siebie i dla bliskich !!!
Określenie, że się dużo pracuje, też jest bardzo nie precyzyjne, trzeba sobie zadać pytanie czy się efektywnie i skutecznie pracuje, a nie siedzi w pracy z innych powodów.
Wg statystyk Polacy pracują po Koreańczykach najdłużej na świecie, ale jakoś nie widzę u nas firm pokroju Samsunga. Jesteśmy co najwyżej średni, rozśmieszają mnie teksty o firmach które osiągnęły tzw. sukces na świecie i tworzenie wokół tego jakiegoś wyjątkowego wydarzenia.
niedziela, 27 stycznia 2013
wtorek, 22 stycznia 2013
Skąd kasę na podróże
Zainspirowany artykułem z bloga InterJAK co i jak w Internecie, postanowiłem trochę po komentować innych na moim blogu.
W poście "Wsiąść do boeinga byle jakiego" Pan Marek opisuje jak widzi świat blogerów podróżników i skąd ci nierzadko młodzi ludzie czerpia fundusze na czasami bardzo drogie wypady w różne strony świata, tak się składa że znam parę osób, które w swych wojażach zapuszczają się w odległe zakątki globu, nie każdy z nich prowadzi bloga, ale niektórzy są bardzo aktywni w wirtualnym świecie.
 |
| Fot. Ben Beiske / www.flickr.com |
W poście "Wsiąść do boeinga byle jakiego" Pan Marek opisuje jak widzi świat blogerów podróżników i skąd ci nierzadko młodzi ludzie czerpia fundusze na czasami bardzo drogie wypady w różne strony świata, tak się składa że znam parę osób, które w swych wojażach zapuszczają się w odległe zakątki globu, nie każdy z nich prowadzi bloga, ale niektórzy są bardzo aktywni w wirtualnym świecie.
poniedziałek, 21 stycznia 2013
Finansowe eldorado banków
W ramach moich planów oszczędnościowych i inwestycyjnych przeglądam, internet w poszukiwaniu prognoz na rok 2013, jest to jeden z punktów na mojej liście zadań do odfajkowania, przeczytać codziennie co najmniej 3 artykuły z dziedziny finansów, obecnie koncentruje się na akcjach.
Niestety większość prognoz jest pisana w taki sposób, że nic z tego nie wynika ( bo albo będzie padał deszcz, albo będzie świecić słońce) nie wiem za co im płacą takie prognozy to każdy może napisać, wystarczy znać parę mądrych słów typu, WALL STREET, DAX, ETF, TFI, OFE, parę nazw WIGów, kilka słów z zakresu giełdowej analizy technicznej, fundamentalnej.etc.
Niestety większość prognoz jest pisana w taki sposób, że nic z tego nie wynika ( bo albo będzie padał deszcz, albo będzie świecić słońce) nie wiem za co im płacą takie prognozy to każdy może napisać, wystarczy znać parę mądrych słów typu, WALL STREET, DAX, ETF, TFI, OFE, parę nazw WIGów, kilka słów z zakresu giełdowej analizy technicznej, fundamentalnej.etc.
niedziela, 20 stycznia 2013
Słodycze - moja heroina. Jak walczyć ze złem.
Zło jest wszędzie, ale najgorsze zło jest takie którego nie widać, które pod płaszczykiem zaspokojenia naturalnych potrzeb, zmienia nas na gorsze. W moim przypadku mogę powiedzieć że są to słodycze.
Słodycze, a szczególnie czekolada jest moją heroiną, narkotykiem tak bardzo uzależniającym, ale przecież w odbiorze tak niewinnym, lekkim przyjemnym.
Nie chodzi tu tylko o słodycze, ale o całe jedzenie, które spożywam, które wszyscy spożywamy. Wszystko jest tak mocno przetworzone i nafaszerowane cukrem, że niezależnie czy jemy cukierka, czy bułkę faszerujemy się cukrem.
Paradoksem jest to, ze obecnie więcej osób umiera z powodu otyłości niż z głodu. Śmierć z powodu otyłości jest po prosu mniej spektakularna, no i ludzi umierających z powodu otyłości tak nie żałujemy.
Żywność jest obecnie produkowana tak żeby uzależniać, staje się narkotykiem, przykładem są fast foody w których nadmiernie soli się frytki by więcej pić, oczywiście napoi słodkich gazowanych, by więcej konsumować jeść, jeść jeszcze więcej jeść, wywoływać w nas przyjemne uczucie słodkiej euforii.
Słodycze, a szczególnie czekolada jest moją heroiną, narkotykiem tak bardzo uzależniającym, ale przecież w odbiorze tak niewinnym, lekkim przyjemnym.
Nie chodzi tu tylko o słodycze, ale o całe jedzenie, które spożywam, które wszyscy spożywamy. Wszystko jest tak mocno przetworzone i nafaszerowane cukrem, że niezależnie czy jemy cukierka, czy bułkę faszerujemy się cukrem.
 |
| Fot. Michael Dorausch / www.flickr.com |
Paradoksem jest to, ze obecnie więcej osób umiera z powodu otyłości niż z głodu. Śmierć z powodu otyłości jest po prosu mniej spektakularna, no i ludzi umierających z powodu otyłości tak nie żałujemy.
Żywność jest obecnie produkowana tak żeby uzależniać, staje się narkotykiem, przykładem są fast foody w których nadmiernie soli się frytki by więcej pić, oczywiście napoi słodkich gazowanych, by więcej konsumować jeść, jeść jeszcze więcej jeść, wywoływać w nas przyjemne uczucie słodkiej euforii.
sobota, 19 stycznia 2013
Moje ćwiczenie pamieci - mój trening
Czy warto ćwiczyć pamięć ? Oczywiście, ale jak przeprowadzić skuteczny trening pamięci, co na pamięć będzie najlepsze ?
Większość odpowiedzi znalazłem w tym bardzo fajnym wykładzie, który pokazał, że dobra pamięć nie jest cechą tylko i wyłącznie geniuszy, że każdy kto tylko chce, może stać się osobą z fenomenalną pamięcia, wystarczy tylko, albo aż, odpowiednia ilość wysiłku i własnej pracy, by być mistrzem pamieci, a myslę że warto.
Czas który poświęcimy na ćwiczenie pamięci jest naprawdę dobrą inwestycją, przydatną w pracy w domu w całym naszym życiu. Pamięć jest tym co nas definiuje, co kszałtuje nas i nasze zachowania i myśle że warto mieć ją jak najlepszą.
Większość odpowiedzi znalazłem w tym bardzo fajnym wykładzie, który pokazał, że dobra pamięć nie jest cechą tylko i wyłącznie geniuszy, że każdy kto tylko chce, może stać się osobą z fenomenalną pamięcia, wystarczy tylko, albo aż, odpowiednia ilość wysiłku i własnej pracy, by być mistrzem pamieci, a myslę że warto.
Czas który poświęcimy na ćwiczenie pamięci jest naprawdę dobrą inwestycją, przydatną w pracy w domu w całym naszym życiu. Pamięć jest tym co nas definiuje, co kszałtuje nas i nasze zachowania i myśle że warto mieć ją jak najlepszą.
piątek, 18 stycznia 2013
Mój ranking książek 2012 - TOP 3
Pomyślałem sobie, że zrobię krótki ranking książek które przeczytałem w 2012, książek które zrobiły na mnie największe wrażenie i na chwile lub na stałę zmieniły mój punkt widzenia:
Miejsce 1 - Wielki szort
 |
| okładka: www.soniadraga.pl |
Wielki szort. Mechanizm maszyny zagłady. - Michael Lewis - kulisy kryzysu hipotecznego w USA, po prostu masakra, moje podejście do instytucji finansowych zmieniło się o 180 stopni, chciwość, głupota, i tragedie ludzkie w tle. To jest książka, która zmieniła moje podejscie do ekonomii. Naprawdę polecam.
środa, 16 stycznia 2013
Finanse moje plany oszczędnosciowe
Finanse - plan na rok 2013
Zainspirowany moim przyjacielem, który co roku tworzy plan finansowy na przyszły rok postanowiłem stworzyć swój własny. Mam nadzieje, że świadomość posiadania planu finansowego pozwoli mi ograniczyć pewne zbędne wydatki, które niestety generują dodatkowe koszty.
Postanowiłem że każdą wolną zaoszczędzoną złotówkę będę oszczędzał lub inwestował. Wiem że nie będzie to łatwe, ale jak uświadomił mi mój przyjaciel, nie na darmo mówi się "pieniądz robi pieniądz".
 |
| Fot. 401(K) 2013 / www.flickr.com |
Przeglądająca oferty różnych form inwestowania lub oszczędzania, rozbolała mnie głowa. Szczególnie irytujące są tu reklamy typu lokata na 10%, ale drobnym druczkiem dopisane, pod warunkiem założenia konta (oczywiście płatnego), karty i cholera wie jeszcze czego, ZERO rzetelnej informacji byleby naciągnąć człowieka.
wtorek, 15 stycznia 2013
Lista zadań cd.
W poprzednim poście " Lista zadań mój sposób na stres" pisałem jak wg mnie prosta lista zadań odciąża nasz umysł od nie załatwionych spraw. Powinienem jednak napisać bardziej szczegółowo jak taka lista zadań u mnie wygląda. Co prawda jest mnóstwo stron w internecie na ten temat, nie wspominając o programach, ale myślę że opiszę jak ja to widzę i stosuje, może ktoś skorzysta.
Niezależnie czy lista zadań będzie w formie papierowej na kartce papieru w kalendarzu czy w komputerze lub telefonie na początek trzeba zrobić listę wszystkich zadań, spraw, które zostały odłożone.
Nieważne czy są to sprawy prywatne czy służbowe drobne czy wielkie, wszystkie muszą znaleźć się na liście.
 |
| Fot.kolazymonkey / www.flickr.com |
Niezależnie czy lista zadań będzie w formie papierowej na kartce papieru w kalendarzu czy w komputerze lub telefonie na początek trzeba zrobić listę wszystkich zadań, spraw, które zostały odłożone.
Nieważne czy są to sprawy prywatne czy służbowe drobne czy wielkie, wszystkie muszą znaleźć się na liście.
poniedziałek, 14 stycznia 2013
Lista zadań mój sposób na stres
Jak poradzić sobie ze stresem ? Pytanie które dziś dostałem od mojego wiecznie zajętego kolegi.
Mój sposób na radzenie sobie ze stresem jest bardzo prosty jest to najzwyklejsza lista zadań napisana na kartce papieru, niektórzy powiedzą że bredzę, że kartka papieru nie może sprawić, że poczuje się lepiej, a ja powiem że tak.
Dlaczego, tak uważam ?
Z prostej przyczyny większość rzeczy które wywołuje u nas stres, są to niezałatwione sprawy odłożone w nie sprecyzowaną przyszłość, żeby pozbyć się tego napięcia umysłowego,należy po prostu zapisać tą
nie załatwioną sprawę na liście zadań.
Mój sposób na radzenie sobie ze stresem jest bardzo prosty jest to najzwyklejsza lista zadań napisana na kartce papieru, niektórzy powiedzą że bredzę, że kartka papieru nie może sprawić, że poczuje się lepiej, a ja powiem że tak.
Dlaczego, tak uważam ?
Z prostej przyczyny większość rzeczy które wywołuje u nas stres, są to niezałatwione sprawy odłożone w nie sprecyzowaną przyszłość, żeby pozbyć się tego napięcia umysłowego,należy po prostu zapisać tą
nie załatwioną sprawę na liście zadań.
 |
| Fot. Bernard Goldbach (topgold) / www.flickr.com |
niedziela, 13 stycznia 2013
Książka zmieniająca sposób patrzenia na życie
"Kod Szczęścia" Richard Wiseman
Czy 10 letnie badania nad szczęściem można zawrzeć w jednej 300 stronicowej książce, pewnie nie, ale na pewno można opisać, najważniejsze rzeczy i wskazać kierunki jakimi powinien kierować się zwykły człowiek by uniknąć przysłowiowego pecha.
Moment interpretacji wydarzenia jest tu bardzo ważny, a szczególnie wielkie znaczenie ma to, czy naszego przysłowiowego pecha potraktujemy jako wydarzenie, które nas zdołuje, czy jako coś co potraktujemy jako doświadczenie życiowe.
czwartek, 10 stycznia 2013
Ksiązki o najważniejszej rzeczy w życiu
Postanowiłem że będę pisał o książkach, które przeczytałem, czytam lub zamierzam przeczytać. Chociaż jest wiele miejsc w internecie, gdzie można znaleźć wiele recenzji książek, to ja chcę skoncentrować się na książkach opisujących jedną z najważniejszych rzeczy dla każdej osoby czyli będę opisywał wszystko co pozwala nam poczuć się, że jesteśmy szczęśliwi i co na ten temat sadzą nie tylko amerykańscy naukowcy. :)
Postaram się opisać wszystko o odczuwaniu tzw. dobrostanu, wewnętrznych i zewnętrznych objawach i powodach dla których czujemy się tak, a nie inaczej.
Pisanie optymistycznych treści podobno poprawia nastrój, dlatego mam nadzieje na tym skorzystać, szczególnie wtedy jak będę miał ciężki dzień.
W następnym poście opiszę książkę Richarda Wisemana "Kod szcześcia", która jest wg mnie idealna na początek.
Postaram się opisać wszystko o odczuwaniu tzw. dobrostanu, wewnętrznych i zewnętrznych objawach i powodach dla których czujemy się tak, a nie inaczej.
Pisanie optymistycznych treści podobno poprawia nastrój, dlatego mam nadzieje na tym skorzystać, szczególnie wtedy jak będę miał ciężki dzień.
W następnym poście opiszę książkę Richarda Wisemana "Kod szcześcia", która jest wg mnie idealna na początek.
wtorek, 8 stycznia 2013
Moja motywacja = mój blog
Przeglądając dotychczasowe wpisy, zdjęcia i filmy widzę, że mój blog nabiera charakteru motywacyjnego. Zauważyłem też że przeglądając internet, przetwarzam informacje w nim zawarte pod kątem szukania pomysłów na nowe posty na bloga.
Motywacyjny charakter tego bloga jest dlatego dla mnie dobrą wiadomością, bo dzięki temu łatwiej utrzymam kierunek zmian jaki zamierzam przeprowadzić w swoim życiu.
Motywacyjny charakter tego bloga jest dlatego dla mnie dobrą wiadomością, bo dzięki temu łatwiej utrzymam kierunek zmian jaki zamierzam przeprowadzić w swoim życiu.
sobota, 5 stycznia 2013
Rehabilitacja ebookpointa - moje zakupy i przemyślenia o blogowaniu
Ebookpoint się zrehabilitował i przesłał wszystkim którzy chcieli skorzystać z promocji noworocznej, a niestety nie mogli, kod umożliwiający zakup książek z ich oferty po 9,90, oczywiście skorzystałem i kupiłem 17 pozycji. Trochę się zagalopowałem z zakupami, ale ogarnął mnie szał promocji :).
Zastanawiam się ile książek kupiłem nie potrzebnie, tylko ze względu na okazje. Ogólnie bilans wychodził następująco cena katalogowa wyszła 692,24 zł zapłaciłem 168,30.
 |
| Fot. goXunuReviews / www.flickr.com |
Zastanawiam się ile książek kupiłem nie potrzebnie, tylko ze względu na okazje. Ogólnie bilans wychodził następująco cena katalogowa wyszła 692,24 zł zapłaciłem 168,30.
wtorek, 1 stycznia 2013
Ebookpoint problem z zakupem
Nowy Rok zaczął się miłym akcentem, no prawie miłym, w księgarni ebookpoint oferującej wiele ciekawych książek promocja po 9,90 jak tu nie skorzystać, jeżeli niektóre pozycje potrafią być 3-4 razy droższe, niestety obciążenie jest prawdopodobnie tak duże że nie ma możliwości zakupu niczego, jest to wielce irytujące.
Mam nadzieje, że ebookpoint się zrehabilituje i przedłuży promocje, by można było cokolwiek kupić, a mam kilka pozycji na oku, czytanie na ekranie komputera jest okropne, dlatego zdecydowałem że kupię kindla pisałem o moich rozważaniach zakupowych czytnika 1 post wcześniej.
O ile problem z serwerami ebookpointu jest związany z wielką ilością osób chcących zakupić ebooki, a nie innymi nie zwiazanymi z wiekszym ruchem problemami to powinno być to argumentem za obniżeniem cen książek, które są strasznie drogie.
Polacy chcą czytać książki.
Dlatego drodzy wydawcy celem polepszenia czytelnictwa w Polsce zainwestujcie w obywateli tego kraju i wypromujcie czytanie książek Im więcej osób będzie czytać tym więcej zarobicie, a nie biadolić tylko, że Polacy nie czytają.
Książki papierowe są za drogie, a ebooki mogą być o wiele tańsze, prawdopodobnie to jest przyszłość książki. Proponuje wprowadzać zakupy papierowej książki od razu z kodem do ściągnięcia wersji elektronicznej promocja 2 w 1 jak szampon dzisiejszy poziom cenowy jest na pewno nie do zaakceptowania.
Kombinujcie świat nie stoi w miejscu, wszystko przed wami.Pamiętajcie ostatnich gryzą psy.
Mam nadzieje, że ebookpoint się zrehabilituje i przedłuży promocje, by można było cokolwiek kupić, a mam kilka pozycji na oku, czytanie na ekranie komputera jest okropne, dlatego zdecydowałem że kupię kindla pisałem o moich rozważaniach zakupowych czytnika 1 post wcześniej.
O ile problem z serwerami ebookpointu jest związany z wielką ilością osób chcących zakupić ebooki, a nie innymi nie zwiazanymi z wiekszym ruchem problemami to powinno być to argumentem za obniżeniem cen książek, które są strasznie drogie.
Polacy chcą czytać książki.
Dlatego drodzy wydawcy celem polepszenia czytelnictwa w Polsce zainwestujcie w obywateli tego kraju i wypromujcie czytanie książek Im więcej osób będzie czytać tym więcej zarobicie, a nie biadolić tylko, że Polacy nie czytają.
Książki papierowe są za drogie, a ebooki mogą być o wiele tańsze, prawdopodobnie to jest przyszłość książki. Proponuje wprowadzać zakupy papierowej książki od razu z kodem do ściągnięcia wersji elektronicznej promocja 2 w 1 jak szampon dzisiejszy poziom cenowy jest na pewno nie do zaakceptowania.
Kombinujcie świat nie stoi w miejscu, wszystko przed wami.Pamiętajcie ostatnich gryzą psy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)